Nie ma czegoś takiego jak dead metal. 0igvffffewrverpvmqerov0eoavbo0 er gmw-eorkgv-weorgvoeparmbvpoerm bpoermbposrebm, -rogkkg-eorkg-ok -orgepothtg5jq0934fgq03wirgmrm bwpoeirtmhtmb0thmb 0ormtg0gm0oi3gh0io4gh0io4etg

Popraw mnie jezeli pisownia się nie zgadza, bo być może gdzieś popełniłem błąd. Mówiono mi jednak, iż taki gatunek metalu istnieje i że właśnie grupa White Zombie, której szanowny pan Zombie był niegdyś liderem, do takiego gatunku się kwalifikuje. Mogę się jednak mylić - nie słucham takiej muzyki. Pozdro.

Deadmetalu?????????? hahahahahahaha!!! Pacjent jak nie masz o czymś pojęcia to se to odpuść. A White Zombie nie grało "deadmetalu" tak na marginesie. Z drugiej strony więcej takich wpisów bo zawsze to miło pośmiać sie z czyjejś głupoty. A jaka muzyka jest według ciebie chłopczyno nie wieśniacka? Pewnie zaraz wyskoczysz z Pendereckim albo Prokofiewem.

Hahahaha, ale mądry jestes. Jesli nie znasz sie na muzyce filmowej to nie wypowiadaj sie na temat Pendereckiego. Po co sie wtracasz w czyjas dyskusje skoro The Fog napisal, ze jesli popelnil blad w pisowni to niech ktos go poprawi. Sam nie znam A White Zombie wiec nie bede sie wypowiadal, ale Ty nie znasz sie na muzyce filmowej, szkoda.

Coś sobie wyjaśnijmy. Po pierwsze nie wspomniałem nic o muzyce filmowej, a stwierdziłem jedynie że zabawni są ci którzy nie mają o czyms pojęcia a o tym piszą. Czyli już sobie wynalazłeś jakis wyimaginowany temat na niby polemikę. Penderecki i Prokofiew bo o nim też wspomniałem nie zostali tu potraktowani jako kompozytorzy. Po prostu uznałem że w swoim snobiźmie "deadmetalowiec" wspomni o nich. Zresztą to były przykłady pierwsze z brzegu. Równie dobrze mogłem wpisać Bacha, albo Moniuszkę. Ty wyskoczyłeś z czyms zupełnie innym, nie związanym z moja wypowiedzią. Poćwicz inteligencję bo z nią u ciebie krucho. Amen.

Mam poćwiczyć inteligencję?! Uważasz, że można ją ćwiczyć tak jak piłkę nożną?! Widocznie źle pomyślałeś, bo koleś pod nickiem mgła o nich nie pomyślał, ale zapewne Ty jesteś jasnowidzem i wszystko wiesz...normalnie omnibus jest z Ciebie...Polemizować z Tobą nie mam zamiaru, gdyż nie mam na to czasu i ochoty. A jest tak dlatego, że uważam Cię za człowieka, z którym nie będę miał wspólnych tematów. Mimo wszytstko pozdrawiam.

A słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami. Amen.

moze ROB kreci dobre filmy ale tylko te masakry bez fabyly :/ gdzie lata morderca z siekiera i zabija kazdego kogo popadnie ! napewno w jakis sposub spieprzy Halloween

Ja mysle, ze trzeba poczekac z opinniami. Jak narazie to Rob zrobil dwa filmy w zupelnie odmiennej konwencji nawiazujace do starych horrorow [Kiczowaty w jak najbardziej pozytywny sposob House of 1000 Corpses i tandetny tez w pozytywny sposob Devil's Rejects.]

Facet zna sie na rezyserii, umie odpowiednio poprowadzic aktora i mam nadzieje, ze sprawdzi sie przy Halloween (Chociaz sam za remake'ami nie przepadam..)

A wracajac do remake'ow:

Czy Charlie i Fabryka Czekolady Burton'a byl gorszy od oryginalu? Moim zdaniem zdecydowanie nie!

Dalej - Ring.. no tu akurat sie remake nie sprawdzil. ;]

Vanilla Sky - Wole ten film niz Almodovar'a.

No ale wiadomo, ze wszystko podchodzi pod rzecz gustu. Poczekajmy az to zrobi, bo komentarze typu 'NIE!! NIECH NIE ROBI' raczej nie sprawia, ze nagle mu sie odwidzi.

Ja czekam, bo jestem bardzo ciekawy co sie zdarzy. Nie wydaje mi sie, ze bedzie to typowa kalka z poprzednich czesci [Mam nadzieje..]

BTW jakby miala powstac po prostu kolejna czesc to pewnie wiecej osob by sie cieszylo, i'm right?

A co w Halloween jest inaczej,intrygująca fabuła z wieloma wątkami? :/

Ciezko o intrygujaca fabule Halloween. Chociaz do konca nie wiadomo, bo film jeszcze nie powstal i nikt z nas go nie widzial.

Mysle raczej o pokazaniu tej samej historii w troche inny sposob. Chociazby zdjeciami, montazem czy muzyka (Rob Zombie umie dobrac muzyke do swoich filmow i nie jest ona w jakikolwiek sposob spojna z 'deadmetalem' ;).. Szczegolnie w Devil's Rejects.. Muzyka genialna, same klasyki).

Dalej czekam i mam nadzieje, ze powstanie cos ciekawego. Chociaz wolalbym, zeby Rob zabral sie za kolejny autorski film naruszajac inna konwencje stylistyczna.

pzdr.

Nie wiem, o co Ci w ogóle chodzi. Ach, to chyba strona o filmach, a nie o muzyce, więc jeśli łaska, nie wypowiadaj się na temat tego "wieśniackiego deadmetalu", nie jesteś krytykiem muzycznym. Pozostaję w wierze, że film będzie naprawde dobry, bez względu na to kto go nakręci.
Takie moje drobne upomnienia z mojej strony :)

teh fog jesteś kretynem,co ise nie zna na muzyce nawet , haahaha

Zgadzam się. Daję głowę, że ten typ wszystko spieprzy...

no cóż jeśli ten film kręcić będzie mr.świr no to oczywiste że go spiepszy.nie lubię drętwych i dennych horrorów(a zwłaszcza tych chorych z dużą ilością krwi np.świt żywych trupów NIE POLECAM BO TO FILM DLA PSYCHOLI)