Postać Myersa jest lepsza niż w oryginale, bardziej ludzka, realna. Widać że nie jest bezmózgim
zombie, widać jego siłę. Brakuje tego klimatu z oryginalnej serii, ale to żadna nowość, czasy się
zmieniły i filmy wyglądają inaczej. Fajnie ukazana historia Michaela z dzieciństwa, ogólnie kawał
niezłej roboty.