Jest to fikcja

A skąd to wiesz?

z internetu

Ok dzięki. Jakbyś mógł mi jeszcze tylko podać linka do tej strony to byłabym wdzięczna. Pozdrawiam.

masz tam napisane co prawda o Michaelu Myersie ale na jedno wychodzi w sumie na zdrowy rozsadek mozna sie domyslic ze film to fikcjahttp://pl.wikipedia.org/wiki/Michael_Myers_(Halloween)

W sumie na zdrowy rozsądek to jest setki takich przypadków, kiedy to morderca miał popieprzone dzieciństwo (zaburzony proces pierwotnej socjalizacji) i przez to robi co robi i jest jaki jest. Ale to tak za nawiasem. Dzięki za stronę i odpowiedź.

Zgadzam się. Pod taki film można, by doczepić historię setek seryjnych morderców. Oni zazwyczaj nie powstają od tak sobie. Są to długie, ciężkie lata. Bardzo często spaprane dzieciństwo jest tego przyczyną.

Stąd też prosty wniosek, że film bez problemu mógłby opowiadać całościowo, lub po części autentyczną historię, dlatego dziwi mnie przekonanie większości ludzi o tym, że ten film jest fikcją. Niestety, ale Wikipedia zawiera czasem bzdury, jest pisana przez różnych ludzi, zwykłych użytkowników, więc pytam: skąd autor tego skromnego artykułu o Michaelu miał pewność, że jest On 100% wymysłem?

.te wszystkie czynniki wpłyneły na to że stał się tym kim jest.

No i dzięki za post:)

no przestań

Jest to historia w 100% prawdziwa. Przeniesiono jedynie miejsce akcji do Stanów (jak to zazwyczaj bywa w przypadku amerykańskich filmów) i uwspółcześniono. Wszystkie wydarzenia miały miejsce w Brighton, w południowej Anglii. Michael nazywał się Michael Joseph Myers. Miało to miejsce w latach 30. Niestety nie podam Ci linku do żadnej strony ponieważ czytałem o tym w jakimś starym numerze Focusa.

A jednak. Dzięki za tą odpowiedź. Jak w Fokusie to jest to raczej wiarygodne źródło. Ciekawi mnie tylko dlaczego w necie piszą, że Michael to postać fikcyjna/wymyslona...

To jest fikcja. Przecież Myers w oryginalnym Halloween był kimś zupełnie innym ( sory , nie wiem czy kapnęłaś się , że ten film to remake). I co : postać wzorowana na prawdziwej osobie i ma dwie biografie?

A skąd wiesz która postać/biografia jest prawdziwa? Nie zawsze oryginał jest na faktach, a skąd wiesz czy akurat ten film nie jest najbliższy prawdzie? Masz na to jakieś wiarygodne dowody? Poza tym moje pytanie dotyczyło konkretnie tej wersji, bo ja właśnie nie mam żadnych dowodów na to, czy to jest prawdziwa historia, stąd moje pytanie...

Oprócz uwspółcześnienia zrobili z niego nieśmiertelnego drania

i pomyśleć, że tacy ludzie żyją w dzisiejszych czasach... bez sumienia, którzy potrafią zabić drugiego człowieka bez mrugnięcia okiem, i nie zgadzam się że głównym czynnikiem który spowodował ze tacy są, jest do dupy dzieciństwo, seryjny morderca się z tym rodzi, a patologiczne dzieciństwo to tylko potęguje

Nie można tak generalizować. Różnie jest. Ludzka genetyka może być równie decydująca, co dzieciństwo. Mówi się, że jeśli człowieka się porządnie wychowa, w dobrym środowisku, to minimalizuje się prawdopodobieństwo wychowania nawet silnie obciążonego genetycznie na mordercę. Natomiast do tego co napisałeś można podejść odwrotnie: to brak dobrego wychowania pozwala genom przejąc kontrolę, a gdyby uważać, to by jednostka wyrosła na porządnego człowieka. Albo trochę inaczej: gdy jednostka ma "spieprzone dzieciństwo" to jego degenerację potęgują geny, które by w normalnych warunkach nie wpłynęły na jednostkę. Tego nigdy nie wiemy, bo tak naprawdę to zależy od indywidualnego przypadku, a że genetyka i wpływ czynników zewnętrznych (zwłaszcza w przypadku konformistów) jest tak różnorodny, jak i owe przypadki, to powody mogą być różne. Jednak z pewnością może być tak, że to dzieciństwo jest głównym, bądź wręcz jedynym winnym zdegenerowania i nieresocjalizowalności danej jednostki. Proces pierwotnej socjalizacji (dzieciństwo) jest najbardziej podatnym na wpływ otoczenia okresem w życiu człowieka, a zaburzony bardziej lub mnie destrukcyjnie na jednostkę wpływa. Swoją drogą po takim dzieciństwie, zakładając że właśnie tak wyglądało, jakie miał Michael to chyba nikt nie byłby w stanie być normalny, niezależnie od tego co "ma w genach".

zgadzam się

tępy jesteś

a po co to durne pytanie? boisz się że cię zaatakuje w halloween?

Poza tym słyszałem że Terminator jest oparty na faktach, ale nikt jeszcze nie zrobił strony która by temu przeczyła, idę schować się pod łóżko a nóż widelec przyjdzie mnie zabić

Pytanie nie jest durne. Też bym takie zadała ale jak widac ktoś mnei wyprzedził.
Nie boi się, ze zaatakuje w Halloween ale robi to z ciekawości ;)

Dzięki;) Przynajmniej ktoś normalny.

sorry ale pytanie JEST durne. Wiadomo ,że wielu jest psychopatów na świecie. Ale żeby pytać czy to jest czyjaś biografia? no proszę...

To, że masz słabo rozwinięte zdolności poznawcze i ambicje, nie wspominając o umiejętności dostrzegania tego, że ludzie nie muszą być (na szczęście) tacy jak Ty nie znaczy, że możesz na tej podstawie kogoś obrażać. Interesuje mnie m.in. historia Myersa, to pytam bo chce zgłębić temat, a wręcz poznać jego podstawy. Dobrze to o Tobie nie świadczy, że tego nie rozumiesz...

przecież nikogo nie obrażam, napisałem tylko że to głupie pytanie

A pytanie zadałam ja, więc mnie pośrednio obraziłeś.

No z ciekawości ludzie robią wiele rzeczy. Na przykład zchodzą na dno oceanu. Do do jasnej ciasnej po co oni to robią ...
A do tego ciekawe jest czy na świecie są tacy ludzie, to fascynujące >D
Zresztą skoro Tkesańska (...) jest w części oparta na faktach to postać Myersa też może więc pytanie było trafne.

Powiem Ci tylko jedno: nie oceniaj kogoś wysnuwając takie głupie tezy, jeśli kogoś nie znasz. Nie masz pojęcia widzę, jaka jest geneza tego pytania.

Nie czytałam dużo na ten temat i zapewne nie przecyztam, taka już jestem. Ale uważam, ze to mogło sie zdażyć.
Ford_Transit_Coppola może nawet ma rację. Na świecie jest pełno bezlitosnych morderczych ludzi. Czy to mało wiarygodne? Bez prawdy nie było by fikcji a przecież fikcja po części opiera się na prawdzie.

"Bez prawdy nie byłoby fikcji a przecież fikcja po części opiera się na prawdzie" -ciekawie to ujęłaś.

psychodelicznie ale jakoś poszło XD