Chyba rozumiem co pan Zombie chciał osiągnąć. Nie udało się niestety. Film jest nudnawy, bez klimatu, nie umywa się do oryginalnej wersji Johna Carpentera.
Nie umywa się ? Bez jaj, zdecydowanie więcej tłumaczy, zdecydowanie więcej pokazuje, zdecydowanie bardziej działa. Choć tak naprawdę ta cała historia o nieśmiertelnym człowieku jest zwykłą bajką dla dorosłych... wolę Shreka :)